"Zdrada męża i utrata pracy to wydarzenia, które mogą przewrócić życie do góry nogami. Tak właśnie dzieje się w przypadku Aliny. Jej nowy życiowy rozdział rozpoczyna się w malowniczej wiosce u podnóża Tatr, gdzie przyjechała, aby spokojnie pomyśleć nad przyszłością. Nieświadomie wkracza do krainy legend i porywających historii z przeszłości stając się ich częścią. Spotyka też niezwykłego mężczyzną. Marcin ukrywa jednak przed nią tajemnicę, która może zaważyć na ich wspólnej przyszłości..." Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Lucky miałam możliwość przeczytać "Dom na wrzosowej polanie" autorstwa Haliny Kowalczuk. To moja pierwsza styczność z twórczością tej autorki, głównie dlatego że bardzo rzadko zagłębiam się w twórczość polskich autorów. Ostatnio jednak postanowiłam sobie, że będę próbowała się do nich przekonać i dam szansę nie tylko pani Katarzynie Berenice Miszczuk. Recenzja jest bardzo świeża, książkę zaczęłam czytać wczoraj a skończyłam czytać je...
Oszalej na punkcie książek razem ze mną :)