Przejdź do głównej zawartości

W deszczu


"Aleks, perkusista znanego zespołu, postanawia wrócić po wielu latach do swojego rodzinnego domu. Mężczyzna chce w końcu uwolnić się od wspomnień tragicznych wydarzeń, jakie kiedyś się tu rozegrały,a także zrozumieć, jak to się stało, że dziewczyna, którą kochał jako nastolatek, niespodziewanie zniknęła z jego życia. Wkrótce czeka go zaskakujące spotkanie, które stanie się początkiem niezwykłej historii miłosnej..."

***

Tytuł: W deszczu
Autor: Anna Dąbrowska
Wydawnictwo: Novae Res
Ilość stron: 342
ISBN: 978-83-8147-831-1

***

Z twórczością pani Anny Dąbrowskiej miałam przyjemność zapoznać się dopiero raz, ale była to bardzo emocjonalna przygoda, której nie sposób zapomnieć. Tym razem również w powieści przewija się motyw muzyczny, który odgrywa bardzo istotną rolę w życiu głównego bohatera.

Projekt okładki jest wykonany po mistrzowsku. Idealnie utrzymany mrok oraz mnóstwo drobinek rozbijających się o powierzchnię  hi-hatu, w który dopiero co perkusista uderzył pałką. Do mojego serca już sama grafika okładkowa przemawia bardzo mocno, nie mogłam zatem doczekać się cóż takiego będzie we wnętrzu.

Przekonałam się już, że powieści pani Dąbrowskiej należy czytać dopiero wtedy, kiedy posiada się bardzo dobre zaplecze chusteczkowe. Tym razem nie było tez inaczej. Co rusz powieść wyciskała łzy z moich oczu, a na końcu nie byłam w stanie już ich nawet powstrzymywać. Bohaterem głównym jest chłopak, którego losy poznajemy w czasie teraźniejszym oraz przeszłym. Autorka naprzemiennie podaje czytelnikowi rozdziały z retrospekcją i wydarzeniami obecnymi. W przeszłość musimy cofnąć się aż do czasu, kiedy Aleks ma 9 lat (obecnie jest 25-letnim mężczyzną). Dopiero wtedy będziemy w stanie zrozumieć czemu targają nim tak potężne, negatywne emocje oraz dlaczego jego życie potoczyło się tak a nie inaczej. Chłopak niestety w swoim życiu nie zaznał bardzo wiele szczęścia, już jego dzieciństwo bardzo mocno go doświadczyło. Chociaż ból nie opuszczał go niemalże na każdym kroku, tak jego serce pozostało w ciągłym pragnieniu miłości oraz dawania dobroci. Niesamowitym dla mnie jest obrazek, kiedy Aleks poznaje swojego brata Maksa (z innej matki) i znajdują w bardzo szybkim czasie wspólny język. To w jaki sposób perkusista traktuje swojego brata, patrząc na wszystko czego on sam doświadczył w swoim życiu jest po prostu niesamowite.

Warto zwrócić również uwagę na fakt, jak wielką rolę w życiu tego mocno zranionego chłopaka odegrała muzyka. Tak naprawdę to gra na perkusji i możliwość tworzenia muzyki dają Aleksowi alternatywę dla jego bolesnego życia. To muzyka pomaga mu odbić się od dna i stanowi ten element, który spaja go z otaczającą rzeczywistością. Podejrzewam, że nie wszyscy ludzie będą w stanie zrozumieć i pojąć w jaki sposób to działa, ale żadne muzyk nie będzie miał z tym większego problemu. Ta książka w swoim przesłaniu niesie również wiele nadziei na to, że nie ważne jak bardzo mogło by być źle - kiedyś przyjdzie ten piękny czas, kiedy człowiek nauczy się żyć w deszczu, a nawet pewnego dnia spośród chmur wzejdzie słońce.

Jak dla mnie ta powieść to emocjonalny rollercoaster, w który jest warto, a nawet trzeba wsiąść. Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Novae Res.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

On jest dla mnie

"Przyjaźnię się z Devney od szóstego roku życia, ale nigdy jej nie powiedziałem, jak bardzo ją kocham. Jako zawodowy gracz w baseball spędzam większą część roku w rozjazdach, ale ona jest moim domem - jedynym, jaki znałem. Kiedy wróciłem do Sugarloaf, aby zająć się rodzinną farmą, dowiedziałem się, że Devney zamierza wyjść za mąż. Ale to był nieodpowiedni mężczyzna. Wpadłem w rozpacz. Nie mogłem do tego dopuścić. Jeden cudowny pocałunek zmienił wszystko. Mam sześć miesięcy, żeby przekonać Devney, by to ze mną rozpoczęła nowe życie. Robię co w mojej mocy. W końcu wydaje mi się, że osiągnąłem swój cel - nasz związek rozkwita i jesteśmy zgodni, że uda nam się wspólnie pokonać wszelkie przeszkody. I wtedy dochodzi do tragedii, która na zawsze odmienia życie Devney. Moja ukochana nie może ze mną wyjechać, ja zaś, związany kontraktem, na pewno nie zostanę w Sugarloaf. Wiem, że ona jest dla mnie tą jedyną, lecz być może będę musiał pozwolić jej odejść..."   * ** Tytuł:  On jest dla ...

Kilka słów

Początek nowego miesiąca to dobry czas na to, aby pewne rzeczy zacząć na nowo, aby podjąć pewne decyzje. I choć zaczynam tak, jakbym chciała wprowadzić w recenzję książki, to wcale nie to mam ma myśli. Dziwne, prawda? W końcu tutaj zajmuję się głównie książkami, piszę tylko o nich. Lektura ostatniej książki pomogła mi w podjęciu pewnych decyzji. Oczywiście czynników było więcej, natomiast najważniejsza jest ta decyzja. Postanowiłam zatrzymać się na chwilę w działalności recenzenckiej. Być może nie wrócę już do tego i zawieszę to konto całkowicie. Nie zamykam sobie też drzwi i zostawiam jednak możliwość powrotu. Czy w takiej formie jak teraz? Zobaczymy. Nie wiem jeszcze co będzie.  Nie jest mi z tym łatwo. Włożyłam w te kilka lat dużo mojej energii i starałam się dawać też całe moje serce, dlatego podjęcie decyzji zajęło mi dużo czasu. Chcę jednak być fair wobec czytelników i wydawnictw, a nie motać się jak w pajęczej sieci. Zostało mi jeszcze do zrecenzowania 9 książek i bardzo się...

Wiele do stracenia [Recenzja patronacka]

* ** Tytuł:  Wiele do stracenia Autor:  Marek Marcinowski Wydawnictwo:  Anatta Ilość stron:  304 Data premiery:  1.10.2020 *** Na dwa tygodnie przed premierą, mam przyjemność przedstawić Państwu książkę, którą objęłam patronatem - "Wiele do stracenia". Jak mówi sam projekt graficzny okładki, jest to zaledwie część pierwsza. Nad walorami estetycznymi i samym wyglądem książki nie będę się rozwodzić, ponieważ na razie jeszcze nie miałam okazji trzymać jej w moich dłoniach. Książkę miałam przyjemność przeczytać w formacie pdf. Głównym bohaterem historii jest Andrew Freshet. Jednym z jego głównych umiejętności i zainteresowań jest obserwowanie tego co dzieje się na Wall Street oraz inwestowanie w co bardziej intratne okazje. Kiedy w firmie, w której pracuje dokonuje przełomowego odkrycia, wszystkie zasługi przypisuje sobie jego szef. Andrew reaguje na to bardzo gwałtownie i odchodzi z pracy. Po tym wydarzeniu następuje pasmo mniejszych lub większych nieszczęść jego ż...