Przejdź do głównej zawartości

Lekcja hiszpańskiego 2

 


"Ile jest w stanie udźwignąć człowiek? Jak wiele tajemnic i bólu może skrywać? W przypadku Adrianny Małeckiej przeszłość oraz przyszłość już na zawsze są naznaczone piętnem pozostawionym przez jej byłego męża Jakuba. Jego wręcz obsesyjna miłość oraz potrzeba sprawowania kontroli nad byłą małżonką rozkręcają niekończącą się spiralę prześladowania i przemocy. Kobieta stoi przed niebezpieczeństwem utraty tego, co jest dla niej najcenniejsze. Jakie okrucieństwo wymyśli tym razem jej był mąż?"

***

Tytuł: Lekcja hiszpańskiego 2
Autor: Aleksandra Pakuła
Wydawnictwo: Muza
Ilość stron: 416
ISBN: 978-83-287-1839-5

***

Płomienny romans na tle rodzinnej tragedii... Taka była pierwsza część "Lekcji hiszpańskiego". Tamta część targnęła moimi uczuciami bardzo mocno. Cała historia Adrianny i to, jak traktował ją mąż... Było to dla mnie bardzo wstrząsające. Tym bardziej w niepewności pozostałam, kiedy akcja urwała się w takim momencie, że zostawiła mnie z szczęką na podłodze. Na szczęście jest część druga, która jest plastrem dla rozedrganego serca.

Drugi tom jest kontynuacją losów i najlepiej go czytać znając wcześniej tom pierwszy. Jest to bardzo płynnie opowiadana dalej historia naszych bohaterów, przy czym poznajemy też punkt widzenia z perspektywy Maksa, a to już jest dość interesujące. Nie będę zdradzać zbyt wiele elementów fabuły, bowiem osoby które nie znają części pierwszej, dowiedzą się momentalnie jak się ona kończy, a wcale nie o to mi chodzi. Wydarzenie, a w sumie to bardziej wiadomość, która wieńczy pierwszą z książek, jest jednym z głównych wątków w tomie drugim. Walka, jaką podejmuje Adrianna nie jest wyłącznie na jednym polu. Tak naprawdę kobieta walczy o samą siebie, o swoje szczęście oraz o szczęście tych, których kocha najmocniej. Mam takie wrażenie, że to właśnie tutaj, dzięki tym wszystkim wydarzeniom, jej kobiecość rodzi się na nowo. Relacja z Maksem pomaga jej bardzo w odzyskaniu samej siebie, a szczerość na którą wreszcie zdobywają się oboje kruszy między nimi te najpotężniejsze fortece jakie sami wybudowali.

Wiele wzruszeń, wiele porywów serca oraz emocji gwałtownych takich jak gniew, doświadczyłam przy tej lekturze. Piękna jest ta historia. Pełna bólu, cierpienia, wyrzeczeń i walki, ale też miłości, zachwytu, uniesień i szczęścia... Czyż nie takie właśnie jest prawdziwe życie? Zachęcam do przeczytania obu tomów "Lekcji hiszpańskiego" i to koniecznie z porządnym przygotowaniem emocjonalnym - ta lektura potrafi porządnie wstrząsnąć czytelniczym serduszkiem. Na końcu jednak, zostawia wiele nadziei i wiarę w lepsze jutro.

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Muza.

Komentarze

  1. Nie znam jeszcze pierwszej części.

    OdpowiedzUsuń
  2. Casino | Dr. Maryland
    Casino 양산 출장샵 - Get your bonus 의정부 출장샵 at MD Casino today. Our casino offers a wide range of 논산 출장마사지 slots and table games, including Blackjack, Craps, Roulette, 오산 출장마사지 Video Poker, 김천 출장안마

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Noli me tangere!

  "Pewnego dnia Krzysztof Tuczyński de Wedel, wielki pan na włościach i zagorzały krzewiciel wiary katolickiej, spotyka na drodze piękną chłopkę. Sądząc, że dziewczyna jest protestantką, postanawia ją pohańbić i w ten sposób zasłużyć w oczach Boga. Gwałcona dziewka rzuca mu w twarz znamienne słowa: Noli me tangere! Wkrótce do Tuczyńskiego dociera wiadomość, że kobieta jest katoliczką, a jej imiona to Maria Magdalena... Prawie cztery wieki później na tej samej drodze ktoś morduje młodą dziewczynę, wracającą z randki do domu. W toku śledztwa okazuje się, ze zwłoki kobiety leżały w pozie przywodzącej na myśl wizerunek świętej Marii Magdaleny z pobliskiego kościoła. Wygląda na to, że zmory przeszłości wcale nie odeszły w zapomnienie, co więcej - domagają się zadośćuczynienia..." * ** Tytuł:  Noli me tangere! Autor:  Andreas Hoff Wydawnictwo:  Novae Res Ilość stron:  224 ISBN:  978-83-8219-053-3 *** Jeśli zależy wam na książce, którą przeczytacie szybko książce,...

Wiele do stracenia [Recenzja patronacka]

* ** Tytuł:  Wiele do stracenia Autor:  Marek Marcinowski Wydawnictwo:  Anatta Ilość stron:  304 Data premiery:  1.10.2020 *** Na dwa tygodnie przed premierą, mam przyjemność przedstawić Państwu książkę, którą objęłam patronatem - "Wiele do stracenia". Jak mówi sam projekt graficzny okładki, jest to zaledwie część pierwsza. Nad walorami estetycznymi i samym wyglądem książki nie będę się rozwodzić, ponieważ na razie jeszcze nie miałam okazji trzymać jej w moich dłoniach. Książkę miałam przyjemność przeczytać w formacie pdf. Głównym bohaterem historii jest Andrew Freshet. Jednym z jego głównych umiejętności i zainteresowań jest obserwowanie tego co dzieje się na Wall Street oraz inwestowanie w co bardziej intratne okazje. Kiedy w firmie, w której pracuje dokonuje przełomowego odkrycia, wszystkie zasługi przypisuje sobie jego szef. Andrew reaguje na to bardzo gwałtownie i odchodzi z pracy. Po tym wydarzeniu następuje pasmo mniejszych lub większych nieszczęść jego ż...

Francuskie noce

"Podobno miłość łaskawa jest. Podobno też i cierpliwa... Mówią również, że przed przeznaczeniem nie da się uciec, bo przekorny los już wcześniej przygotował odpowiedni scenariusz dla każdego... lecz czy na pewno? Czy w jednej chwili można zapomnieć o wszystkim i zacząć żyć na nowo, powracając do tego co niegdyś przysporzyło nam ból? Zawirowane losy Marysi i Bilala pokazują, że jest to możliwe, "bo cóż jest bez miłości? Pustka bez końca..." *** Tytuł:  Francuskie noce Autor:  Adriana Rak Wydawnictwo:  WasPos Ilość stron:  332 ISBN:  978-83-66070-82-0 *** Chociaż Adriana Rak zadebiutowała niespełna rok temu, to przez ten cały czas jej literacki dorobek znacząco się powiększył - "Francuskie noce" jest najświeższą z powieści (kwestię "Uwikłanych" tomu 1. pominę w tej recenzji, ponieważ o wersji świeżej tej książki będzie osobny wpis). To kontynuacja "Marokańskiego słońca" co oznacza, że czytelnik z powodzeniem może śled...