Przejdź do głównej zawartości

Czerwony lód [Recenzja patronacka]


"Sierż. szt. Szadurski po policyjnej akcji w rezerwacie Beka otrzymuje wezwanie na miejsce zdarzenia do zakładu produkującego mrożonki w Szelewie. Podłoga na hali produkcyjnej zalana jest ludzką krwią. Brak ciała oraz nagrań z monitoringu od samego początku komplikuje śledztwo. Po odnalezieniu ciała brygadzistki zostają utworzone trzy grupy śledcze. Szadurski pod ścisłym nadzorem naczelnika i prokuratora prowadzi sprawę, w której napotyka liczne komplikacje: nie tylko dyrekcja manipuluje dowodami i zeznaniami pracowników obecnych feralnej nocy na terenie zakładu, ale także jeden z istotnych świadków umiera.
Morderstwo brygadzistki wywiera na Szadego większy wpływ niż przypuszczał, co powoli prowadzi go na dno. Z czasem, przez niewiarygodne zeznania oraz podkładane dowody, jest zmuszony korzystać z niekonwencjonalnych metod.
Co takiego ukrywa zarząd firmy, że jest gotowy poświęcić ludzkie życia, aby prawda nigdy nie wyszła na jaw? Czy Szademu uda się znaleźć zabójcę? I co najważniejsze: ile będzie musiał poświęcić dla rozwiązania tej sprawy?"

***

Tytuł: Czerwony lód
Autor: Małgorzata Radtke
Wydawnictwo: Wydawnictwo Was Pos
Ilość stron: 432
Data premiery: 05.07.2019

***

Małorzata Radtke to początkująca pisarka, która 05.07.2019 debiutowała będzie właśnie powieścią "Czerwony lód". Mam ogromne szczęście, że KsiążkoMania jest jednym z patronów medialnych tego kryminału.

Bohaterem głównym powieści jest Szady - sierżant sztabowy Szadurski, który ma przyjemność pracować w pomorskiej policji. Akcja rozpoczyna się od pogoni za złodziejem w pobliżu Pihonu. Stamtąd zaś policja otrzymuje zawiadomienie o odnalezieniu w jednej z hal potężnej kałuży krwi... Skąd w tym miejscu tyle się jej wzięło, skoro nigdzie nie ma ani śladu żadnego ciała, ani niczego co wskazywałoby na coś więcej niż wykrwawianie się? Przed Szadym i Błoną stoi wielkie wyzwanie odnalezienia domniemanego denata oraz poszukiwanie winnego całego zajścia. Nie można być pewnym niewinności nikogo, tym bardziej wtedy kiedy w toku śledztwa cierpią również niewinni...

Akcja jest bardzo wyważona. Są chwile, kiedy można odpocząć od tego nieustannego napięcia towarzyszącego fabule - nie są długie, ale pozwalają na drobny odpoczynek w trakcie czytania. Wszystkie wydarzenia zawarte w książce są poprowadzone tak, że do ostatnich stron nie miałam pojęcia w jaki sposób to się może skończyć. Sam tytuł jest bardzo trafnie dobrany do fabuły. A chociaż książka została napisana przez kobietę to myślę, że żaden mężczyzna nie będzie zawiedziony tym co przeczyta.

Nie będę zdradzała większych szczegółów fabuły. Dlaczego? Bo zazdroszczę każdemu, kto dopiero tę książkę będzie czytał i będzie mógł odkrywać wszystko po kolei tak jak ja. Ile  bym dała, żeby móc być wobec tej książki jak tabula rasa, byle tylko móc przeczytać ją na nowo z tą cudowną niewiedzą jak to się wszystko skończy! Książka wciąga niesamowicie. Czytałam jedząc, idąc po ulicy, jadąc w tramwaju, w busie, w parku... Wszędzie gdzie tylko się dało. Bardzo chciałam już wiedzieć jak to wszystko się skończy, ale z drugiej strony nie chciałam przestawać jej czytać. Niestety nie mogę wypowiedzieć się na temat walorów wizualnych książki, ponieważ jeszcze nie trafiła do moich rąk w wersji fizycznej, ale już nie mogę się tego doczekać! Jeśli chodzi o sam język powieści to nie powiedziałabym, że jest to debiut. Język jest świetny - lekki, przystępny, wciągający. Tak naprawdę to jest powieść na miarę rynku światowego, a nie tylko naszego krajowego oraz świetny materiał na adaptację filmową. I naprawdę w trakcie czytania ciężko mi było uwierzyć, że ta książka napisana została przez kobietę. Mam nadzieję, że pani Małgosia ma w planach więcej książek do napisania, bo przyznaję nie mogę już się doczekać kolejnych. Jak dla mnie ta powieść to jest debiutancki majstersztyk.

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki oraz patronatu dziękuję pani Małgorzacie Radtke oraz Wydawnictwu WasPos.

Komentarze

  1. Dzięki za super recenzję. Gratulacje patronatu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za recenzję! Nawet nie wiesz, jak bardzo się cieszę, że książka Ci się spodobała! <3 Super, że jesteś w mojej drużynie :) Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie słowa jeszcze tylko potęgują pozytywne emocje po przeczytaniu tej książki ;) Dziękuję !

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Noli me tangere!

  "Pewnego dnia Krzysztof Tuczyński de Wedel, wielki pan na włościach i zagorzały krzewiciel wiary katolickiej, spotyka na drodze piękną chłopkę. Sądząc, że dziewczyna jest protestantką, postanawia ją pohańbić i w ten sposób zasłużyć w oczach Boga. Gwałcona dziewka rzuca mu w twarz znamienne słowa: Noli me tangere! Wkrótce do Tuczyńskiego dociera wiadomość, że kobieta jest katoliczką, a jej imiona to Maria Magdalena... Prawie cztery wieki później na tej samej drodze ktoś morduje młodą dziewczynę, wracającą z randki do domu. W toku śledztwa okazuje się, ze zwłoki kobiety leżały w pozie przywodzącej na myśl wizerunek świętej Marii Magdaleny z pobliskiego kościoła. Wygląda na to, że zmory przeszłości wcale nie odeszły w zapomnienie, co więcej - domagają się zadośćuczynienia..." * ** Tytuł:  Noli me tangere! Autor:  Andreas Hoff Wydawnictwo:  Novae Res Ilość stron:  224 ISBN:  978-83-8219-053-3 *** Jeśli zależy wam na książce, którą przeczytacie szybko książce,...

Wyspa w kałuży

"Krzysztof ma osiem lat, gdy zaczyna się jego wieloletnia przyjaźń z Bogusiem, którego ojciec jest wysoko postawionym działaczem partyjnym. Chłopiec jeszcze nie wiem, co właściwie oznacza termin "partyjna szycha", ale starszy od niego o dwa lata kolega, któremu pozycja ojca daje poczucie wyjątkowości i bezkarności, staje się dla niego mentorem i przewodnikiem w drodze do dorosłości. Coraz częściej jednak ta droga wiedzie przez niebezpieczne manowce, a przyjaciel zaczyna jawić się niczym osobisty diabeł kusiciel. Ale gdzie zło, tam musi być i dobro. Pojawi się ono w życiu szesnastoletniego już Krzysztofa w postaci kobiety..." *** Tytuł:  Wyspa w kałuży Autor:  Lech Foremski Wydawnictwo:  Novae Res Ilość stron:  370 ISBN:  978-83-8147-554-9 *** Lech Foremski pochodzi z Białegostoku i od 1982 roku przebywa na emigracji w USA. Jest profesjonalnym fotografem, amatorem malarzem, rzeźbiarzem i grafikiem. Autor artykułów, esejów, słuchowisk oraz...

Francuskie noce

"Podobno miłość łaskawa jest. Podobno też i cierpliwa... Mówią również, że przed przeznaczeniem nie da się uciec, bo przekorny los już wcześniej przygotował odpowiedni scenariusz dla każdego... lecz czy na pewno? Czy w jednej chwili można zapomnieć o wszystkim i zacząć żyć na nowo, powracając do tego co niegdyś przysporzyło nam ból? Zawirowane losy Marysi i Bilala pokazują, że jest to możliwe, "bo cóż jest bez miłości? Pustka bez końca..." *** Tytuł:  Francuskie noce Autor:  Adriana Rak Wydawnictwo:  WasPos Ilość stron:  332 ISBN:  978-83-66070-82-0 *** Chociaż Adriana Rak zadebiutowała niespełna rok temu, to przez ten cały czas jej literacki dorobek znacząco się powiększył - "Francuskie noce" jest najświeższą z powieści (kwestię "Uwikłanych" tomu 1. pominę w tej recenzji, ponieważ o wersji świeżej tej książki będzie osobny wpis). To kontynuacja "Marokańskiego słońca" co oznacza, że czytelnik z powodzeniem może śled...