Przejdź do głównej zawartości

Ty będziesz nastepna

"Kiedy szesnastoletnia Angela Wong, najpopularniejsza dziewczyna w szkole, znika bez śladu, nikt z jej przyjaciół nie ma pojęcia, co się mogło stać – ani Georgina Shaw, jej najlepsza przyjaciółka, ani Kaiser Brody, który przyjaźnił się z obiema dziewczynami. Czternaście lat później szczątki Angeli zostają znalezione w lesie za domem, w którym wychowywała się Geo. A Kaiser – teraz detektyw policji w Seattle – wreszcie poznaje prawdę: Angela była ofiarą Calvina Jamesa, nazywanego przez policję Dusicielem ze Sweetbay. Tego samego człowieka, który zamordował trzy inne kobiety. 

Dla wymiaru sprawiedliwości Calvin jest seryjnym mordercą, lecz dla Georginy to ukochany mężczyzna. W czasach liceum był jej pierwszą miłością. Ich związek, burzliwy i pełen przemocy, graniczył z obsesją, od momentu gdy się spotkali, aż do nocy, w której Angela została brutalnie zabita. Przez czternaście lat Geo wiedziała, co stało się z Angelą, lecz nie powiedziała ani słowa. Trzymała to w tajemnicy aż do dnia, gdy została aresztowana i posłana do więzienia.

Gdy wszyscy sądzili, że wreszcie poznali prawdę, w ukryciu pozostało jeszcze wiele głęboko skrywanych sekretów. Wkrótce odnalezione zostają poćwiartowane ciała innych ofiar. Czy mordercą jest zbiegły z więzienia Calvin James, czy może w Seattle grasuje naśladowca słynnego Dusiciela ze Sweetbay? Prowadzący śledztwo policjanci zdają sobie sprawę, że to, co wydarzyło się tamtej strasznej nocy, było o wiele bardziej skomplikowane i mrożące krew w żyłach, niż ktokolwiek mógłby sobie wyobrazić..."

***

Tytuł: Ty będziesz nastepna
Autor: Jennifer Hiller
Wydawnictwo: Muza
Ilość stron: 416
ISBN: 978-83-287-1633-9

***

Właśnie takiego thrillera potrzebowałam! Ta książka na długo przed swoją premierą zebrała mnóstwo bardzo pozytywnych opinii, co zdecydowanie tylko podkręcało ochotę na to, by na własnej skórze przekonać się jaki jest jej fenomen. Zaczęłam czytać, nie minęło kilkanaście stron i przepadłam. Dzień, noc, nie ważne jaka pora dnia. Kiedy tylko była chwila żeby czytać - czytałam. Nie wiedząc jaki jest ciąg dalszy akcji, nie potrafiłam usnąć bo rozważałam w mojej głowie różne scenariusze, które jakkolwiek pasowały mi do rozwiązania zagadki. Co rusz autorka wstawiała w fabułę takie wątki , których się w żadnym stopniu nie spodziewałam...

Książka opowiada historię kilku osób, ze szczególnym uwzględnieniem Geo. Dziewczyna przez lata skrywa straszny sekret i próbuje żyć normalnie, ale w jednym momencie cały, zbudowany na kłamstwie świat, przewraca się do góry nogami i kobieta trafia do więzienia. Ta sytuacja, całkiem nowa, w odmiennej rzeczywistości ma bardzo duży wpływ na Geo. W trakcie jej odsiadki rozpoczyna się nowa fala morderstw, która w bardzo dużym stopniu przypomina zamierzchłą zbrodnię, o której prawda była przez wiele lat przemilczana. Tym razem jednak sprawa wydaje się być dużo bardziej poważna...

Jak już pisałam - ten thriller jest naprawdę genialny. Nie brakuje mu niczego od pierwszej aż do ostatniej strony. Dodatkowo, wyjątkowo udany projekt okładki przyciąga czytelniczą uwagę jeszcze mocniej. Autorka stopniowo odsłania przed czytelnikiem kolejne istotne szczegóły, z których bohaterowie książki dawno już zdają sobie sprawę - te tajemnice są stopniowo odsłaniane jedynie przed czytelnikami. Postać Geo została mistrzowsko wykreowana. Można zauważyć jaki wpływ na jej zachowanie i na jej całe życie ma jedna sytuacja z przeszłości i z jaką odwagą wreszcie kobieta przyznaje się do tego co zrobiła i jak później stara się ułożyć sobie życie na nowo. Żadna z osób nie pojawia się w jej życiu przypadkiem, każda w jakiś sposób wpływa na to, co dalej dzieje się z Geo. I mistrzowski koniec. Naprawdę - nie da się tej książki czytać bez wypieków na twarzy.

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Muza.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

On jest dla mnie

"Przyjaźnię się z Devney od szóstego roku życia, ale nigdy jej nie powiedziałem, jak bardzo ją kocham. Jako zawodowy gracz w baseball spędzam większą część roku w rozjazdach, ale ona jest moim domem - jedynym, jaki znałem. Kiedy wróciłem do Sugarloaf, aby zająć się rodzinną farmą, dowiedziałem się, że Devney zamierza wyjść za mąż. Ale to był nieodpowiedni mężczyzna. Wpadłem w rozpacz. Nie mogłem do tego dopuścić. Jeden cudowny pocałunek zmienił wszystko. Mam sześć miesięcy, żeby przekonać Devney, by to ze mną rozpoczęła nowe życie. Robię co w mojej mocy. W końcu wydaje mi się, że osiągnąłem swój cel - nasz związek rozkwita i jesteśmy zgodni, że uda nam się wspólnie pokonać wszelkie przeszkody. I wtedy dochodzi do tragedii, która na zawsze odmienia życie Devney. Moja ukochana nie może ze mną wyjechać, ja zaś, związany kontraktem, na pewno nie zostanę w Sugarloaf. Wiem, że ona jest dla mnie tą jedyną, lecz być może będę musiał pozwolić jej odejść..."   * ** Tytuł:  On jest dla ...

Kilka słów

Początek nowego miesiąca to dobry czas na to, aby pewne rzeczy zacząć na nowo, aby podjąć pewne decyzje. I choć zaczynam tak, jakbym chciała wprowadzić w recenzję książki, to wcale nie to mam ma myśli. Dziwne, prawda? W końcu tutaj zajmuję się głównie książkami, piszę tylko o nich. Lektura ostatniej książki pomogła mi w podjęciu pewnych decyzji. Oczywiście czynników było więcej, natomiast najważniejsza jest ta decyzja. Postanowiłam zatrzymać się na chwilę w działalności recenzenckiej. Być może nie wrócę już do tego i zawieszę to konto całkowicie. Nie zamykam sobie też drzwi i zostawiam jednak możliwość powrotu. Czy w takiej formie jak teraz? Zobaczymy. Nie wiem jeszcze co będzie.  Nie jest mi z tym łatwo. Włożyłam w te kilka lat dużo mojej energii i starałam się dawać też całe moje serce, dlatego podjęcie decyzji zajęło mi dużo czasu. Chcę jednak być fair wobec czytelników i wydawnictw, a nie motać się jak w pajęczej sieci. Zostało mi jeszcze do zrecenzowania 9 książek i bardzo się...

Wiele do stracenia [Recenzja patronacka]

* ** Tytuł:  Wiele do stracenia Autor:  Marek Marcinowski Wydawnictwo:  Anatta Ilość stron:  304 Data premiery:  1.10.2020 *** Na dwa tygodnie przed premierą, mam przyjemność przedstawić Państwu książkę, którą objęłam patronatem - "Wiele do stracenia". Jak mówi sam projekt graficzny okładki, jest to zaledwie część pierwsza. Nad walorami estetycznymi i samym wyglądem książki nie będę się rozwodzić, ponieważ na razie jeszcze nie miałam okazji trzymać jej w moich dłoniach. Książkę miałam przyjemność przeczytać w formacie pdf. Głównym bohaterem historii jest Andrew Freshet. Jednym z jego głównych umiejętności i zainteresowań jest obserwowanie tego co dzieje się na Wall Street oraz inwestowanie w co bardziej intratne okazje. Kiedy w firmie, w której pracuje dokonuje przełomowego odkrycia, wszystkie zasługi przypisuje sobie jego szef. Andrew reaguje na to bardzo gwałtownie i odchodzi z pracy. Po tym wydarzeniu następuje pasmo mniejszych lub większych nieszczęść jego ż...