Przejdź do głównej zawartości

W objęciach wroga


"Co może powstać z połączenia szczypty magii oraz jednego z najpiękniejszych romansów?

Błądzimy po świecie emocji niczym Romeo i Julia, lecz na pograniczu baśni i snu, gdzie wszystko jest możliwe. Dwa rywalizujące ze sobą rody w czasach pierwszych plemion na ziemiach polskich. Czy to spotkanie przeciwieństw — to próba charakterów? Czy uczucie wygra z lojalnością wobec krwi? Czy Lilu i Deron będą w stanie ocenić, kto jest ich prawdziwym wrogiem?"



***

Tytuł: W objęciach wroga
Autor: Adelina Tulińska
Wydawnictwo: Ridero
Data premiery: 14.02.2019
ISBN: 978-83-8155-621-7

***


Mała Lilianna, zwana przez wszystkich Lilu, mieszka w spokojnej wiosce, w ładzie i harmonii wraz ze swoimi rodzicami oraz pozostałymi Vattami. Jej ojciec jest wodzem plemienia, ale nie stwarza to żadnych granic pomiędzy nimi a pozostałymi mieszkańcami. Pewnego dnia, wóz wraca do wioski ciężko ranny. Od tego pamiętnego wydarzenia postanowiono odgrodzić się murem od pobliskich, wrogich plemion. Małej Lilu zdecydowanie to nie odpowiada. Przesiaduje godzinami na tarasie wieży i obserwuje ognisko i tańce plemienia znad jeziora. Nie mogąc wysiedzieć w odosobnieniu, wymyka się nad jezioro, żeby na własne oczy, z bliska móc zobaczyć to, co ją tak fascynuje. Nie przechodzi jednak niezauważona... Czujne, zielone oczy młodego chłopca dostrzegły kruczoczarne włosy i błękitne oczy małej dziewczynki ukryte w zaroślach. Kiedy mała chce czmychnąć, zielonooki blondyn zagradza jej ścieżkę. Od tamtej pory Lilu nie może o nim zapomnieć, ale nadarza się kilka okazji, kiedy może się z nim zobaczyć.

Nastaje dzień, kiedy ku przerażeniu Lilianny cała wioska nad jeziorem płonie, dziewczynka chce wyrwać się z ramion ojca i za wszelką cenę ratować swojego przyjaciela o zielonych oczach, zostaje jednak zamknięta w pokoju a jej rodzice nie robią nic. Mała nie może się z tym pogodzić i to wydarzenie zostaje w niej traumą na następne lata.


"Lilu wiedziała, że z pechem to nie miało nic wspólnego. Za atak ptaszyska była odpowiedzialna konkretna osoba. Równie dobrze ptak mógł mu wyryć dziobem napis "Deron tu był". Poczuła gotującą się w niej złość. Jak on śmiał? To przecież był atak z użyciem przemocy!"

Kilkanaście lat później, kiedy jej ojca zaczynają nazywać już królem prężnie rozrastającego się kraju, Lilu zostaje przeznaczona na żonę dla króla Wojemira. To, czego dziewczyna doświadcza na jego dworze przechodzi jej  najśmielsze oczekiwania. Chcąc bronić swojej godności oddala się z jego dworu stawiając konkretne warunki. W drodze do swojego domu spotyka na swojej drodze chłopaka o niezapomnianych zielonych oczach... Czyżby jednak chłopcu udało się przeżyć?

Niestandardowo jak na mnie, tym razem miałam okazję przeczytać ebooka. Nie uważam jednak żeby to w czymkolwiek ujmowało tej książce. Po raz pierwszy miałam okazję spotkać się z twórczością pani Tulińskiej i już wiem, że jej wcześniejsze dwie książki które czekają na przeczytanie, będę chciała pochłonąć jak najszybciej. Styl w jakim jest napisana powieść, potrafi wręcz dosłownie zatrzymać czytelnika w fabule. Nie jest łatwo oderwać się od czytania. Słowa same przepływają. Umiejscowienie tego rodzaju akcji z elementami fantastycznymi na ziemiach Polskich jest niezwykle ciekawym zabiegiem. Wszystkie postaci są przedstawione bardzo barwnie, a sposób opisu ich emocji i przeżyć pomaga naprawdę wczuć się w bohatera. Skłamałabym mówiąc, że nie targały mną te same uczucia, które odczuwała Lilu. Autorka potrafi trzymać w napięciu jak i rozbawić do łez. Z czystym sumieniem mogę tę książkę polecić. Jest niesamowita! I cóż mogę więcej... Czekam z niecierpliwością na kontynuację!

Za możliwość przeczytania powieści dziękuję pani Adelinie Tulińskiej.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Noli me tangere!

  "Pewnego dnia Krzysztof Tuczyński de Wedel, wielki pan na włościach i zagorzały krzewiciel wiary katolickiej, spotyka na drodze piękną chłopkę. Sądząc, że dziewczyna jest protestantką, postanawia ją pohańbić i w ten sposób zasłużyć w oczach Boga. Gwałcona dziewka rzuca mu w twarz znamienne słowa: Noli me tangere! Wkrótce do Tuczyńskiego dociera wiadomość, że kobieta jest katoliczką, a jej imiona to Maria Magdalena... Prawie cztery wieki później na tej samej drodze ktoś morduje młodą dziewczynę, wracającą z randki do domu. W toku śledztwa okazuje się, ze zwłoki kobiety leżały w pozie przywodzącej na myśl wizerunek świętej Marii Magdaleny z pobliskiego kościoła. Wygląda na to, że zmory przeszłości wcale nie odeszły w zapomnienie, co więcej - domagają się zadośćuczynienia..." * ** Tytuł:  Noli me tangere! Autor:  Andreas Hoff Wydawnictwo:  Novae Res Ilość stron:  224 ISBN:  978-83-8219-053-3 *** Jeśli zależy wam na książce, którą przeczytacie szybko książce,...

Wyspa w kałuży

"Krzysztof ma osiem lat, gdy zaczyna się jego wieloletnia przyjaźń z Bogusiem, którego ojciec jest wysoko postawionym działaczem partyjnym. Chłopiec jeszcze nie wiem, co właściwie oznacza termin "partyjna szycha", ale starszy od niego o dwa lata kolega, któremu pozycja ojca daje poczucie wyjątkowości i bezkarności, staje się dla niego mentorem i przewodnikiem w drodze do dorosłości. Coraz częściej jednak ta droga wiedzie przez niebezpieczne manowce, a przyjaciel zaczyna jawić się niczym osobisty diabeł kusiciel. Ale gdzie zło, tam musi być i dobro. Pojawi się ono w życiu szesnastoletniego już Krzysztofa w postaci kobiety..." *** Tytuł:  Wyspa w kałuży Autor:  Lech Foremski Wydawnictwo:  Novae Res Ilość stron:  370 ISBN:  978-83-8147-554-9 *** Lech Foremski pochodzi z Białegostoku i od 1982 roku przebywa na emigracji w USA. Jest profesjonalnym fotografem, amatorem malarzem, rzeźbiarzem i grafikiem. Autor artykułów, esejów, słuchowisk oraz...

Francuskie noce

"Podobno miłość łaskawa jest. Podobno też i cierpliwa... Mówią również, że przed przeznaczeniem nie da się uciec, bo przekorny los już wcześniej przygotował odpowiedni scenariusz dla każdego... lecz czy na pewno? Czy w jednej chwili można zapomnieć o wszystkim i zacząć żyć na nowo, powracając do tego co niegdyś przysporzyło nam ból? Zawirowane losy Marysi i Bilala pokazują, że jest to możliwe, "bo cóż jest bez miłości? Pustka bez końca..." *** Tytuł:  Francuskie noce Autor:  Adriana Rak Wydawnictwo:  WasPos Ilość stron:  332 ISBN:  978-83-66070-82-0 *** Chociaż Adriana Rak zadebiutowała niespełna rok temu, to przez ten cały czas jej literacki dorobek znacząco się powiększył - "Francuskie noce" jest najświeższą z powieści (kwestię "Uwikłanych" tomu 1. pominę w tej recenzji, ponieważ o wersji świeżej tej książki będzie osobny wpis). To kontynuacja "Marokańskiego słońca" co oznacza, że czytelnik z powodzeniem może śled...