Przejdź do głównej zawartości

Dotąd dobrze


"Legendarną Ursulę K. Le Guin miliony czytelników znają jako autorkę niezwykłych powieści science fiction, ale jej dorobek obejmuje znacznie więcej gatunków literackich. Szczególne miejsce zajmuje w jej twórczości poezja, którą Le Guin pisała całe życie.
Ten ostatni zbiór wierszy ukończyła tuż przed swoją śmiercią w 2018 roku. W "Dotąd dobrze" bezkompromisowo mierzy się ze śmiertelnością, pełna zdumienia dla tajemnicy, która się za nią kryje. Przesiąknięta naturalnym pięknem północno-zachodniego Wybrzeża, gdzie echo niesie melodię dziecięcych piosenek i mitów, ostatnia książka Le Guin jest ukoronowaniem jej długiej i bujnej kariery pisarskiej"

***

Tytuł: Dotąd dobrze (So far so good)
Autor: Ursula K. Le Guin
Wydawnictwo: Prószyński i s-ka
Ilość stron: 170
ISBN: 978-83-8169-173-4

***


Ursula K. Le Guin jest powszechnie znana z cyklu książek "Ziemiomorze" i chociaż całe życie pisała poezję, to nie jest z nią mocno kojarzona. Nie miałam jeszcze styczności z żadnymi książkami autorki, a ta którą właśnie trzymam w rękach jest jej ostatnią. Nie bez przyczyny tym razem zdecydowałam się przeczytać tę książkę, ponieważ jest to coś innego od standardowych lektur jakie mam okazję czytać.

Książka prezentuje się wręcz zachwycająco. Posiada twardą oprawkę z subtelnymi uszlachetnieniami oraz bardzo klimatyczną grafikę utrzymaną w podobnym charakterze co wcześniejsze książki autorki. Wewnątrz pod względem estetyki również wszystko zachwyca. Naprawdę, nie ma się tutaj do czego przyczepić. Poezje są podzielone na 7 tematycznych części. Wiersze można przeczytać w wersji oryginalnej - anglojęzycznej, oraz spolszczonej (co przemawia na największą z zalet tej książki według mnie). Plus jest oczywiście głównie dla osób, które choć w stopniu podstawowym posługują się językiem angielskim, natomiast ważne jest czytanie obu wersji celem lepszego ich zrozumienia.

Spolszczenia wierszy są piękne, bardzo poetyckie, ale nie zawsze oddają dokładny przekaz, jaki autorka zawarła w swoich słowach. Często również pewne gry słowne wyglądają inaczej, kiedy spojrzy się na nie w oryginalnej wersji. Gdybyśmy chcieli przeczytać wiersze Pani Le Guin tylko w przekładzie na język polski, stracilibyśmy dość dużo. A autorka podaje nam na tacy prawdziwą ucztę dla literackich zmysłów, bawiąc się słowami i własną wyobraźnią. Lektura tych wierszy jest niesamowitym uczuciem. Pomocne w tym jest odbycie swoich małych rytuałów ułatwiających skupienie, przeżywanie oraz dosłowne delektowanie się poezją. Bo tych wierszy trzeba po prostu smakować. Nie da się ich zjeść w całości i równocześnie zrozumieć z nich wszystko to, co najpiękniejsze. Przy odpowiednim użyciu wyobraźni oraz swoich zmysłów, można na te kilka chwil przenieść się w naprawdę piękny świat, można zadumać się nad życiem, nad naturą, nad istotą. 

Żeby przygoda z poezją, która jest zawarta w "Dotąd dobrze" mogła być czymś wspaniałym, nie można być do niej wrogo nastawionym. Należy się otworzyć, wyciszyć i chcieć w niej zatracić. Wszystko o czym mówię udało mi się zrobić, dlatego mój zachwyt nad tym tomikiem jest naprawdę ogromny. Jest on niczym pudełko najlepszej jakości czekoladek - smakuje się ich wolno, nie chcąc utracić całej przyjemności za jednym razem, dawkując w odpowiednich ilościach i czasie.

Serdecznie dziękuję Wydawnictwu Prószyński i s-ka za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki.

Komentarze

  1. Wydanie śliczne. I ja lubię od czasu do czasu zanurzyć się w poezji.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Opowieść niewiernej

  "Ewa i Maciej są małżeństwem. Nie z jakiejś wielkiej miłości, ale dlatego, że tak wyszło, tak wypadało, tak jest rozsądniej i łatwiej żyć. Dość szybko w ich związku pojawiają się problemy dnia codziennego, narasta frustracja i złość. Problem polega na tym, że na naprawieniu relacji zależy tylko Ewie. Czy warto walczyć o związek mimo wszystko?" * ** Tytuł:  Opowieść niewiernej Autor:  Magdalena Witkiewicz Wydawnictwo:  W.A.B. Ilość stron:  320 *** Odkąd tylko pamiętam marzyłam o tym, żeby założyć rodzinę. Żeby mieć męża, dzieci, kiedyś może nawet i dom. Taki dom, w którym wszyscy będą czuli się dobrze, będą chciani, kochani i dobrze zaopiekowani. Dzieci miało być dużo. Moja dziecięca wyobraźnia podpowiadała mi, że ma być ich tyle ile imion mi się podoba. Później już dorosłość i realne patrzenie na sprawy zweryfikowało te marzenia do bardziej realnych liczb. I chyba mi się udaje. Wyszłam za moją największa i jedyną prawdziwą miłość, a teraz na podłodze w pokoju, swoim zielony

Podróże Julki i Krzysia - Zamki Polski Południowej

* ** Tytuł:  Podróże Julki i Krzysia - Zamki Polski Południowej Autor:  Marek Marcinowski Wydawnictwo:  Anatta Ilość stron:  34 ISBN:  978-83-958585-5-0 *** Moi Kochani! Już niebawem, za 5 dni będzie miała miejsce premiera wspaniałej książki. Czy pamiętacie Ekoliski, Kosmoliski i historię Andrew Fresheta? Jeśli nie, to będziecie musieli koniecznie nadrobić, a nadrabiania zdaje się że będzie coraz więcej bo autor - pan Marek Marcinowski - nabrał potężnego rozpędu w swojej pisarskiej karierze i wydaje książkę za książką, a kolejne ciągle przygotowuje! I właśnie tutaj mowa o jego najnowszej książce, którą KsiążkoMania objęła patronatem medialnym. To kolejna książka dla dzieci, ale tym razem już nie z liskami w roli głównej. Bohaterami są Julka i Krzyś, którzy udają się w podróż po Polsce Południowej - a dokładniej jej zamkach. Cała trasa naszych bohaterów prezentuje się bardzo ambitnie, a znalazły się na niej między innymi takie obiekty jak Zamek Książ, Zamek na Wawelu, Zamek Łańcucie czy

Czerwony lód [Recenzja patronacka]

"Sierż. szt. Szadurski po policyjnej akcji w rezerwacie Beka otrzymuje wezwanie na miejsce zdarzenia do zakładu produkującego mrożonki w Szelewie. Podłoga na hali produkcyjnej zalana jest ludzką krwią. Brak ciała oraz nagrań z monitoringu od samego początku komplikuje śledztwo.  Po odnalezieniu ciała brygadzistki zostają utworzone trzy grupy śledcze. Szadurski pod ścisłym nadzorem naczelnika i prokuratora prowadzi sprawę, w której napotyka liczne komplikacje: nie tylko dyrekcja manipuluje dowodami i zeznaniami pracowników obecnych feralnej nocy na terenie zakładu, ale także jeden z istotnych świadków umiera. Morderstwo brygadzistki wywiera na Szadego większy wpływ niż przypuszczał, co powoli prowadzi go na dno. Z czasem, przez niewiarygodne zeznania oraz podkładane dowody, jest zmuszony korzystać z niekonwencjonalnych metod. Co takiego ukrywa zarząd firmy, że jest gotowy poświęcić ludzkie życia, aby prawda nigdy nie wyszła na jaw? Czy Szademu uda się znaleźć zabójcę?