"Niektórzy lądowali w worku. Innym w restauracji dosypywano truciznę do posiłku. Albo ginęli od ciosów tępym narzędziem w głowę. Ale to przecież był tylko "nieszczęśliwe wypadki".
Ile politycznych morderstw ma na swoim koncie Putin? a do ilu się przyznał? Krwawe pozdrowienia z Rosji to nieopowiedziana dotąd, przerażająca historia o tym, jak Kreml - w bezwzględnej pogoni Putina za globalną dominacją - udoskonalał sztukę zabijania swoich wrogów poza granicami Rosji, na co rządy zachodnich państw mogły patrzeć tylko z przerażeniem i bezradnością."
***
Tytuł: Krwawe pozdrowienia z Rosji
Autor: Heidi Blake
Wydawnictwo: W.A.B.
Ilość stron: 416
ISBN: 978-83-280-8500-8
***
Takiej książki jak ta, nie miałam jeszcze w moich dłoniach. Kiedy tylko usłyszałam o niej zapowiedzi to wiedziałam, że będę po prostu musiała ją przeczytać i jak tylko pojawiła się na horyzoncie okazja do jej przeczytania - nie wahałam się ani chwili. I nie żałuję tej decyzji.
Współczesna Rosja i jej niezmienny przywódca - Władimir Putin, mają tak wiele zagadek i tak wiele sekretów mrożących krew w żyłach, o których lepiej dla własnego spokojnego snu byłoby nie wiedzieć. Autorka książki postanowiła jednak wziąć pewne tajemnicze zgony na celownik i tak właśnie rozpoczęło się śledztwo, które choć groźne, przyniosło falę szokujących informacji. Co najlepsze - książka oraz treści w niej zawarte są wynikiem dziennikarskiego śledztwa BuzzFeed News, w którym brała udział między innymi Heidi Blake. Działania dziennikarzy nie były bezpieczne, ponieważ jak wiadomo, nikt kto próbuje wydobyć na światło dzienne prawdziwe poczynania Putina nie jest bezpieczny.
Okładka już sama do nas mówi, że książka nie jest kolorowym obrazkiem łagodnych rządów dobrego wodza - sama mówi do nas, że jest o tym jak Putin eliminuje swoich przeciwników. Na końcu tomu można znaleźć również bibliografię oraz szczegółowy indeks osób, pojęć itp, które się w nim znajdują.
Już na samym wstępie zostajemy zbombardowani szokującymi informacjami dotyczącymi próby zabójstwa Skripalów - a jest to jedynie wstęp. W późniejszych stronach autorka pokaże czytelnikom po kolei, jak Putin powoli dochodził do władzy oraz z czym musieli borykać się ludzie, którzy stanęli mu na drodze. Jest to naprawdę bardzo dobry, szczegółowy reportaż, zawierający ogrom informacji, których myślę że nikt nie spodziewa się przeczytać. Ja ostatnio coraz częściej sięgam po ten gatunek książek i z tej lektury jestem niesamowicie zadowolona. Autorka pisząc o tak trudnych, zawiłych kwestiach użyła języka bardzo dobrze przyswajalnego przez nie rozumiejącego za wiele w kwestiach polityki szaraczka jak ja. Bardzo dużo kwestii wyjaśniła czytelnikowi również możliwie w jak najprostszy sposób.
To jednak, za co mam największy szacunek do autorki, to jej odwaga. Odwaga, że napisała wszystko, bez owijania w bawełnę, w trakcie dziennikarskiego śledztwa nie raz ryzykując wiele aby zdobyć pewne cenne informacje a potem w trakcie pokazywania ich na światło dzienne. Jest to dobra lektura dla każdego, kto chce wiedzieć co działo się za plecami wszystkich mieszkańców świata do tej pory i jak wiele starał się tuszować nie tyle sam Putin i Rosja, co rząd Wielkiej Brytanii (bo to właśnie tutaj skupia się największa część książki). Czytając, przygotujcie się na wiele szokujących informacji i bądźcie pewni, że nie jest to lekka lektura "na raz", do przeczytania dla zrelaksowania.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu W.A.B.
Coś dla mojej drugiej połówki. 😊
OdpowiedzUsuńMocna pozycja. Na pewno ciekawa.
OdpowiedzUsuń