"Lwów, koniec lat trzydziestych, dzielnica za Wysokim Zamkiem. To tu, w domku przy nasypie kolejowym oplecionym dziką różą, wychowała się Ada, najstarsza z trzech córek zubożałej arystokratki i kolejarza. Choć często brakowało im chleba, miłości zawsze było pod dostatkiem. Stojąca u progu dorosłości dziewczyna usiłuje wyrwać się z biedy, której doświadczają wszyscy wokół. Chce porzucić zabłocone zaułki przedmieścia, marzy jej się wielki świat. Przemierzając ulice Lwowa, odkrywa piękne i dumne miasto, ale także...ciemną stronę ludzkiej natury. Jak pozostać sobą, gdy nawet najbliżsi mają mroczne tajemnice?
Tę wyprawę po lepsze życie przerywa atak Niemiec na Polskę. Codziennością stają się tułaczka, głód i wszechogarniający strach. W tym ponurym czasie nawet pierwsza miłość, początkowo słodka jak miód, ma w sobie gorycz piołunu..."
***
Tytuł: Dwa miasta - Lwowska kołysanka
Autor: Monika Kowalska
Wydawnictwo: Książnica
Ilość stron: 352
ISBN: 978-83-245-8413-0
Monika Kowalska jest debiutującą pisarką i w swojej pierwszej powieści podjęła się gatunku jakim jest powieść historyczna. Autorka bazuje tutaj na losach swojej rodziny i przenosi czytelnika do Lwowa w czasie na krótko przed II Wojną Światową.
Historia skupia się wokół rodziny Szubów, a koncentruje mocniej na dwóch kobietach do niej należących - na Julii oraz jej córce Adeli. Dawne losy Julii poznajemy dzięki retrospekcjom, gdzie autorka snuje historie na jej temat wyjaśniając niejako na bieżąco to, co dzieje się w im teraźniejszym Lwowie. Cała rodzina nie ma łatwego życia, ale to, że mają siebie daje im pewne poczucie szczęścia. Przyszło im żyć w niełatwych czasach, ale w bardzo pięknym miejscu. Autorka barwnie i wręcz bajecznie opisuje niektóre elementy ówczesnego Lwowa, ale też używając specyficznego języka jakim posługują się bohaterowie, przenosi nas wszystkich do tego klimatycznego świata. Czytelnicy zostają postawieni przed prawdziwym, nieupiększanym życiem, gdzie ważnym jest aby przeżyć kolejny dzień. Jesteśmy też świadkami tego, jak stosunkowo spokojne życie, zostaje brutalnie przerwane przez kolejną już wojnę. I to ona zweryfikuje kto jest prawdziwym przyjacielem.
Po przeczytaniu tej powieści nie mogłam uwierzyć, że jest to debiut. To niezwykle dojrzała literatura, pełna emocji i prawdziwego życia. Niedawno miałam okazję zapoznać się z innymi powieściami, których akcja toczy się właśnie zaraz przed wybuchem II Wojny Światowej i na jej początku. Dzięki temu bardzo szybko odnalazłam się w "Lwowskiej kołysance" niemalże czując, jakbym znała już w swoim sercu to miasto. Doświadczyłam jego ponownego odkrywania, innymi oczyma i innymi emocjami, co uważam za bardzo wartościowe. Warto pamiętać, że autorka opiera fabułę powieści o losy swojej rodziny, co dodatkowo wzmacnia efekt realizmu, który otrzymujemy w książce. Moim zdaniem ta powieść jest niezwykła i bardzo zachęcam do zapoznania się z nią. Nie jest tą, którą pochłania się w jeden wieczór, ale ma się świadomość, że poznajemy właśnie czyjąś historię, ze wszystkimi smutkami i radościami, a poznawanie nowej osoby musi chwilę potrwać.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki bardzo dziękuję Wydawnictwu Książnica.
Tylko kwestią czasu jest, kiedy na pewno przeczytam tę książkę.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie książki. Ta nowość jest ciągle w planach zakupu. Śliczna recenzja.
OdpowiedzUsuń