"Zazdrość, zdrada i kwiat paproci. Czy młoda szeptucha ocali miłość do Mieszka?
Wiecie, jak to jest. To tylko dawna znajoma, on już nic do niej nie czuje, teraz liczysz się jedynie ty, a oni spotkali się zupełnie przypadkiem."
***
Tytuł: Noc Kupały
Autor: Katarzyna Berenika Miszczuk
Wydawnictwo: WAB
Liczba stron: 416
ISBN: 978-83-280-3687-1
***
***
"- Babuleńko! Oczy mnie pieką. Coś żem se zatarł.
- Na bolaki oców... Gosława?
Drgnęłam przestraszona, że zwrócono się do mnie. Tego się w ogóle nie spodziewałam. Spojrzeli na mnie razem z klientem. To znaczy, Baba Jaga spojrzała. Pacjent mrużył oczy, jakby mu ktoś sypnął piachem w twarz. Po policzkach ciekły mu łzy.
-Trzeba wyciągnąć wiadro wody ze studni, patrzeć na tę wodę przez godzinę, a potem przemywać nią oczy - wyrecytowałam siłą woli powstrzymując się od ironii."
***
***
"- Co to? - zapytał.
- Co?
- Oparzenie za twoim uchem w kształcie ust. - Jego głos był zimny i pozbawiony emocji. - Skąd je masz?
- Od Swarożyca - odpowiedziałam po chwili.
- Gosia! - W jego oczach zobaczyłam ból. - Jak mogłaś! Nie wolno z nim pertraktować. On zrobi ci krzywdę! Co ci obiecał?
- Obiecał, że powstrzyma bogów, żebym mogła znaleźć kwiat, i przeniósł mnie w miejsce, gdzie rosła paproć."
***
***
Czy po przeczytaniu czegoś takiego jak wprowadzenie, które zostało zamieszczone z tyłu okładki naturalnym odruchem jest "ale że co?" No więc właśnie... Mowa tu o Ote. Dawnej... Czy może nawet nie tak do końca dawnej miłości Mieszka. Gosia ma dziwne wizje, jest nawiedzana przez puszczyka. Kobieta, którą widzi z Mieszkiem wedle jego przekonań dawno zmarła... Ale czy na pewno? W końcu każda mądra kobieta, która rodzi się z dwoma duszami po śmierci zostaje strzygą.
***
"Byłam tak zaaferowana spóźnieniem, że zupełnie zapomniałam, że Sława leczy w kuchni swoje przepicie. Poprzedniego wieczoru moja niegdyś najlepsza przyjaciółka, zataczając się, wpadła do mieszkania. Nie widziałam jej tydzień z hakiem. Mimo że obchody Rusałczego Tygodnia dawno dobiegły końca, ona wciąż biegała gdzieś po lecie, pijąc na umór."
***
Nieubłaganie zbliża się również Noc Kupały. Baba Jaga stara się przygotować Gosię do spełnienia jej przeznaczenia najlepiej jak tylko potrafi,ale to przed dziewczyną jest ostateczny wybór. Co zrobi? Znaleziony, bądź nie znaleziony kwiat paproci powinien trafić w dobre ręce, a jest nim zainteresowana zbyt duża liczba bogów i nie tylko. Gosława zachodzi w głowę kim jest piąta osoba, której na nim zależy.
"- Babuleńko! Oczy mnie pieką. Coś żem se zatarł.
- Na bolaki oców... Gosława?
Drgnęłam przestraszona, że zwrócono się do mnie. Tego się w ogóle nie spodziewałam. Spojrzeli na mnie razem z klientem. To znaczy, Baba Jaga spojrzała. Pacjent mrużył oczy, jakby mu ktoś sypnął piachem w twarz. Po policzkach ciekły mu łzy.
-Trzeba wyciągnąć wiadro wody ze studni, patrzeć na tę wodę przez godzinę, a potem przemywać nią oczy - wyrecytowałam siłą woli powstrzymując się od ironii."
***
Wszystkie sytuacje w życiu młodej lekarki-szeptuchy zaczynają się komplikować. Uczucie między nią i Mieszkiem przybiera barwy zazdrości. I ten przeklęty Swarożyc! No nie powiem, facet zaczyna już w tej drugiej części działać trochę na nerwy (a to dopiero druga część!).
Obchody Nocy Kupały przybierają niespodziewany obrót. Do całej akcji włącza się również Mszczuj - lokalny wróż, u którego Mieszko pobierał nauki. Również bogini Mokosz nie pozwala sobie na obserwowanie wszystkich losów i postanawia wziąć w nich udział.
"- Co to? - zapytał.
- Co?
- Oparzenie za twoim uchem w kształcie ust. - Jego głos był zimny i pozbawiony emocji. - Skąd je masz?
- Od Swarożyca - odpowiedziałam po chwili.
- Gosia! - W jego oczach zobaczyłam ból. - Jak mogłaś! Nie wolno z nim pertraktować. On zrobi ci krzywdę! Co ci obiecał?
- Obiecał, że powstrzyma bogów, żebym mogła znaleźć kwiat, i przeniósł mnie w miejsce, gdzie rosła paproć."
***
Druga część serii Kwiat Paproci jest jedną z tych książek, gdzie nie da się, po prostu się nie da oderwać od czytania. Kontynuujemy obserwację losów Gosi, Mieszka i Jagi, w które wplatają się coraz to liczniejsze istoty fantastyczne. Czyta się jednym tchem z takim lekkim "dreszczykiem" w obawie - co stanie się dalej? Jednak ta część serii zamyka jedynie pewien mały etap i zmusza ciekawość do otwarcia tomu trzeciego.
Komentarze
Prześlij komentarz